mar 15 2004

Gossiping w tramwaju z pozycji biernego obserwatora....


Komentarze: 9

Osoby dramatu:

 

kleyu

dziewczyna wyglądajaca na studentkę zaczoczną, solarium, farbowane czarne włosy,

dziewczyna wyglądająca na taką co wyleciała ze studium, ładna? eee... nie bardzo.

 

Akt ostatni. Scena pierwsza.

[w tramwaju, kleyu stoi z tyłu, dziewczyna zaoczna siedzi, dziewczyna ze studium stoi koło niej, dziewczyny rozmawiają o 'Pasji']

 

dziewczyna ze studium - (...) tylko szkoda, że w tym filmie nie pokazali całego 56 letniego życia Jezusa...

dziewczyna zaoczna - [szok]...

kleyu - (w myślach) Eee... Chyba nie bardzo, dziewczyno. Pomyliłaś Abrahama z Jezusem... [zaczyna uśmiechać się pod nosem]

dziewczyna zaoczna - Ale jak to 56 letniego ?

dziewczyna ze studium - [pewnie siebie] No bo Jezus żył 56 lat ! Jego trochę podleczyli i wywieźli do Tybetu.

kleyu - [z trudem powstrzymuje głośne parsknięcie śmiechem w wyniku, którego współtowarzysze podróży zostali by popluci sliną] (w myślach) Taaakk, a może jeszcze Jezus miał dready i był rastafarianinem ?!

dziewczyna ze studium - No bo to jest największa tajemnica Watykanu. Nie żaden Dzień Ostatni (sic!-autor) , tylko to, że Jezus d 56 roku życia żył w Tybecie.

dziewczyna zaoczna - Ale jak to ?

dziewczyna ze studium - No bo jak oni ściągneli Jezusa z krzyża to on jeszcze żył i potem czwartego dnia (sic!) apostołowie wyciągneli go z grobu i wywieźli do Tybetu...

dziewczyna zaoczna - Ale gdzie Ty o tym czytałaś ?

dziewczyna ze studium - [zakłopotana] No wiesz... Teraz jest coraz więcej źródeł, które potwierdzają fakt tego, że ona tam w tym czasie [chwila zakłopotania] istniał  (hehehe-autor) do 56 roku życia.

[chwila przerwy]

dziewczyna ze studium - I on z Marią Magdaleną miał potem piątkę dzieci...

kleyu - [już nie wie co robić, czy się śmiać, czy płakać, w ogóle już nic nie wie, maxymalny banan]

KONIEC.

(dialogi zachowane w formie oryginalnej. z błędami)

::KLEYU::

grupatrzecia : :
natalka
17 marca 2004, 12:55
tako rzecze Jimmy :)
jimmy
16 marca 2004, 23:17
obrazanie jest git, inwektywy tez. Nie bawmy sie w swietych, skoro nimi nie jestesmy a Ktoś'ia prosze o wymadrzanie sie tylko raz, a nie 3 :>
kleyu
16 marca 2004, 20:46
disclaimer : nie mam nic przeciwko studentkom, ani studentom zaocznym. Po prostu z rozmowy wynikalo, ze ona chyba studiuje zaocznie. A te farbnowane wlosy itp. to po prostu opis osoby. Jesli kto sie poczul urazony to przepraszam, nie mialem takiego zamiaru.
Ktoś
16 marca 2004, 18:56
Hmmm...czy opalona studentka=studentka zaoczna a studentka zaoczna=kretynka. Ciekawa teooria...
Ktoś
16 marca 2004, 18:56
Hmmm...czy opalona studentka=studentka zaoczna a studentka zaoczna=kretynka. Ciekawa teooria...
Ktoś
16 marca 2004, 18:52
Hmmm...czy opalona studentka=studentka zaoczna a studentka zaoczna=kretynka. Ciekawa teooria...
Łesiek
16 marca 2004, 00:28
Po raz kolejny juz nie rozumiem po co sa te dyrektywy,jak sie mamy zachowywac i co pisac na blogu.Chyba jestesmy na tyle dorosli,zeby to wiedziec !tak btw to czekam na notki z imprezki piatkowej na akademikach,bo jesli nie to poczekam na moja ture :P a jutro co ? kolejny kolosik z angola! s.u.p.e.r. :> Ja chce SWIAT bo ten "adwent" (:P pozdro dla Bartusia) mnie juz dobija,malo ludzi sie bawi :/
Pablo
15 marca 2004, 23:54
Watek studentow jest troche idiotyczny...Kleyu tylko zgadywal przeciez... a co do notki...hmm szczegolnie mnie nie poruszyla ,tak jak i film
jimmy
15 marca 2004, 23:39
notka ciekawa, poruszajacy wazny problem: pauperyzacji studentow, co sie w prostej lini przeklada na poziom inteligencji klasy wyzszej :/ powiem tak, to mnie w ogole nie zaskakuje, gdyz bylem nie raz i nie dwa swiadkiem podobnych scen , w ktorych klekalem slyszac rozne, przedziwne teksty. Bardzo mi sie podoba watek spiskowy :) brakuje mi tylko zydokomuny do pelni szczescia. A no i czekam, az nakreca film o Marii Magdalenie i jej przebogatym zyciu(oczywiscie rownie naturalistycznie ujetym jak Pasja) Czekam na jakies konstruktywne opinie :) ew. ustosunkowywania. Ps. Czuje sie tutaj jak Ojciec Dyrektor ]:->

Dodaj komentarz